Rozważania do „Godziny świętej”
podczas adoracji po Mszy Świętej
w drugi czwartek miesiąca, 10. grudnia 2015 r.,
w kościele pw. Opatrzności Bożej w Bielsku-Białej.
dr Wojciech Kosek
we współpracy z Beatą Krochmal
Proszę tu kliknąć, aby pobrać ten sam tekst w formacie: a/. Word, b/. PDF
Rozważania prowadzone przez osiem osób:
A, B, D, G, J – kobiety; P, W, Z – mężczyźni.
Niniejsze opracowanie zostało opublikowane tutaj 10. grudnia 2015 r.
To see the English translation of this text ← click, please!
(czas rozważań i pieśni: około 64 min)
(czas z odmawianiem Koronki do Miłosierdzia Bożego: około 72 min)
Pełny tekst „Dzienniczka” Świętej Siostry Faustyny na stronie: www.faustyna.pl
Wstęp do adoracji
(czas rozważań i pieśni: około 14 min)
G Ukochany Zbawicielu, Królu Miłosierdzia! Przed chwilą zakończyła się święta liturgia eucharystyczna… Przed chwilą powołany przez Ciebie kapłan, sprawując świętą posługę łączenia Boga z Jego Ludem, udzielił nam błogosławieństwa na zakończenie Mszy Świętej. Wierzymy, o Jezu, że Ty sam przez jego osobę przed chwilą zakończyłeś sprawować tę niezwykłą liturgię, która łączy Niebo i Ziemię… Wierzymy, że przed chwilą Ty sam, o Zbawicielu, udzieliłeś nam błogosławieństwa przez jego kapłańskie ręce i serce… Bądź uwielbiony, o Panie, w Twoich kapłanach, szafarzach Boskiego miłosierdzia… (1:04)
G Pieśń: Jezu w Hostii utajony – 1. zwrotka (0:41)
P Najdroższy Jezu! Podczas Eucharystii z przejęciem przyjęliśmy z kapłańskich rąk Ciebie samego, ukrytego pod jakże skromną szatą Przenajświętszej Hostii. Świadomi niezwykłego Daru, jakim jesteś Ty sam, płonący miłością miłosierną do każdej i każdego z nas, pragniemy teraz w sposób świadomy wejść w tę rzeczywistość, jaką jest Twoja, jakże bliska, obecność. Rozpoczynamy nasze kolejne modlitewne czuwanie jako kontynuację spotkania z Tobą w Eucharystii. Z wewnętrznym poczuciem niezwykłego obdarowania miłością, pragniemy trwać u Twoich stóp, wpatrywać się w Twoje kochające oczy, adorować Ciebie… Pragniemy wsłuchiwać się w głos Oblubieńca – w Twój głos, o Jezu; o Jezu jakże bliski, tak bardzo, bardzo bliski… (1:18)
P Pieśń: Jezu w Hostii utajony – 2. zwrotka (0:41)
D Ukochany Jezu! Dwa dni temu Papież Franciszek otworzył nowy Rok Święty, Rok Miłosierdzia. W Święto Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny Ojciec Święty otworzył Święte Drzwi na znak, że oto teraz został otwarty czas łaski, czas, w którym wolno nam nie tylko wołać o Twoje miłosierdzie, ale i spodziewać się otrzymania go, otrzymania w obfitości. W bulli opublikowanej z tej okazji Papież napisał tak: (0:45)
Z „Rok Święty rozpocznie się 8 grudnia, w uroczystość Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny. To święto liturgiczne wskazuje na sposób, w jaki Bóg działa już od początków naszej historii. Po grzechu Adama i Ewy Bóg nie chciał, by ludzkość została sama, wystawiona na pastwę zła. Stąd też postanowił i zechciał, aby Maryja, święta i niepokalana w miłości (por. Ef 1,4), stała się Matką Odkupiciela człowieka. Na bezmiar grzechu Bóg odpowiada pełnią przebaczenia. Miłosierdzie będzie zawsze większe od każdego grzechu, i nikt nie może zatamować miłości Boga, który przebacza. W święto Niepokalanego Poczęcia otworzę z radością Drzwi Święte. Z tej okazji staną się one Bramą Miłosierdzia, gdzie każdy wchodzący będzie mógł doświadczyć miłości Boga, który pociesza, przebacza i daje nadzieję” [1]. (1:27)
Z Pieśń: Jezu w Hostii utajony – 3. zwrotka (0:41)
B Ukochany Zbawicielu, Królu miłosierdzia! Wpatrując się oczami ciała w biel Przenajświętszej Hostii, oczami ducha próbujemy wzbudzić w sercach naszych świętą bojaźń. Mamy bowiem świadomość, jak blisko, jak niezmiernie blisko obcujemy z Tobą. O, jakże to niezwykłe, że Ty sam pragniesz być blisko nas, spragniony naszej bliskości… Twoja miłość płonie tęsknotą za naszym miłosnym odwzajemnieniem, Twoja bliskość wobec nas – z utęsknieniem woła o naszą miłość, o naszą serdeczną bliskość wobec Ciebie. (0:55)
B Pieśń: Jezusa ukrytego – 1. zwrotka (0:53)
W Najdroższy Jezu! Stopniowo zaczynamy zdawać sobie sprawę z istnienia ogromnej dysproporcji, jaka z naszej winy wciąż i wciąż istnieje pomiędzy wielkością Twojej miłości, udzielanej nam w Komunii Świętej, a znikomością naszej świadomości co do niezwykłości tego Daru. Przecież tak blisko pozwalasz nam obcować z Sobą, o Ukochany, a my jakże często zbyt powierzchownie uczestniczymy w tym spotkaniu… W jakże niewielkim stopniu zaangażowane są nasze serca w spotkanie z samym Bogiem, który zstępuje do nas w sakramentalnej Komunii… Eucharystyczne spotkanie powinno nas do głębi przenikać drżeniem i fascynacją, że oto Bóg, Źródło wszelkiego istnienia, przybywa do mnie i jest ze mną – jest jako Bóg-Człowiek, jest ze mną i dla mnie, prawdziwie spragniony mojej miłości… (1:24)
W Pieśń: Serce Twe Jezu miłością goreje – 1. zwrotka (0:50)
A O Jezu, Miłosierdzia! O Jezu, Miłosierdzia! O Jezu, Miłosierdzia dla naszej słabości! O Jezu, miłosierdzia dla naszej oziębłości! O Jezu, Miłosierdzia dla naszej niezdolności do świadomego miłowania Ciebie w Komunii Świętej… O Jezu, Jezu, Jezu… O Jezu, ulituj się nad nami… O Jezu, wylej teraz, w tej godzinie łaski, w tej godzinie sakramentalnego obcowania z Tobą – wylej na nas zdroje łask… Spraw, o Ukochany, abyśmy zaczęli płonąć miłością oblubieńczą do Ciebie… Spraw, prosimy, abyśmy już zaczęli płonąć tą miłością, której Ty sam pragniesz od nas otrzymywać. Spraw, prosimy, abyśmy właśnie teraz, w tej chwili, zaczęli płonąć tą miłością, której Ty od nas z nadzieją oczekujesz. (1:15)
A Pieśń: Serce Twe Jezu miłością goreje – 2-3. zwrotka (0:50)
P Ukochany Panie Jezu! Pragniemy teraz wejść wraz ze świętą Faustyną w Twoje bolesne doświadczenia, jakich z miłości do Ojca i do nas nie wahałeś się przyjąć, wchodząc w Mękę Ogrójca, w czas pojmania, w doświadczenie niesprawiedliwych sądów, w dramat konania na Kalwarii… Mamy świadomość, że miało to miejsce zaraz po zakończeniu Ostatniej Wieczerzy, a zatem w czasie, który i nam jest dany teraz, gdy trwamy w zjednoczeniu z Tobą po zakończeniu Mszy Świętej… Wierzymy, o Ukochany, że przedziwna moc zjednoczenia eucharystycznego sprawia, że wychodząc z Wieczernika w gronie Apostołów, wyszedłeś i z nami, uczestnikami Mszy Świętej. Panie, prowadź nas… (1:11)
Rozważania do Koronki do Miłosierdzia Bożego
(czas tych rozważań: około 11 min)
Rozważanie I – Pan Jezus w Ogrójcu
M „Jezu, Prawdo wiekuista, Żywocie nasz, błagam i żebrzę miłosierdzia Twego dla biednych grzeszników. Najsłodsze Serce Pana mojego, pełne litości i miłosierdzia niezgłębionego, błagam Cię za biednymi grzesznikami. O Serce Najświętsze, źródło miłosierdzia, z którego tryskają promienie łask niepojętych na cały rodzaj ludzki, błagam Cię o światło dla biednych grzeszników. O Jezu, pomnij na gorzką mękę swoją i nie dozwól, aby ginęły dusze odkupione tak drogocenną krwią Twoją najświętszą. O Jezu, kiedy rozważam tę wielką cenę krwi Twojej, cieszę się z jej wielkości, bo jedna kropla wystarczyłaby za wszystkich grzeszników. (1:08)
Z Chociaż grzech jest przepaścią złości i niewdzięczności, jednak cena jest położona za nas nigdy nieporównana – dlatego niech ufa dusza wszelka w męce Pana, niech ma w miłosierdziu nadzieję. Bóg nikomu miłosierdzia swego nie odmówi. Niebo i ziemia może się odmienić, ale nie wyczerpie się miłosierdzie Boże. O, co za radość się pali w sercu moim, kiedy widzę tę niepojętą dobroć Twoją, o Jezu mój. Pragnę przyprowadzić wszystkich grzeszników do stóp Twoich, aby wysławiali przez nieskończone wieki miłosierdzie Twoje” (Dz 72). O Panie Jezu, o Królu Miłosierdzia, jesteśmy z Tobą w godzinie Twojej Męki, w godzinie Twojego konania w Ogrójcu… (1:10)
Rozważanie II – Pan Jezus biczowany
G „Jezu, Boski więźniu miłości, kiedy rozważam Twoją miłość i wyniszczenie się dla mnie, to zmysły mi ustają. Kryjesz swój majestat niepojęty i zniżasz się do mnie nędznej; o Królu chwały, choć taisz swą piękność, jednak wzrok mej duszy rozdziera zasłonę. Widzę anielskie chóry, które nieustannie oddają Ci cześć, i wszystkie Moce niebieskie, które Cię nieustannie wielbią i nieustannie mówią: Święty, Święty, Święty. (0:46)
W O, kto pojmie Twoją miłość i Twoje niezgłębione miłosierdzie ku nam. O Więźniu miłości, zamykam swoje biedne serce w tym tabernakulum, aby Ciebie nieustannie, dzień i noc, adorowało. Nie znam przeszkody w tej adoracji i chociaż będę fizycznie oddalona, serce moje zawsze jest z Tobą. Nic tamy miłości mojej ku Tobie położyć nie może. Nie istnieją dla mnie przeszkody. O Jezu mój, będę Cię pocieszać za wszystkie niewdzięczności, bluźnierstwa, oziębłość, nienawiść bezbożnych, świętokradztwa. O Jezu, pragnę płonąć jako ofiara czysta i wyniszczona przed tronem Twojego utajenia. (1:03)
D Nieustannie Cię błagam za konającymi grzesznikami. O Trójco Święta, bądź błogosławiona – nierozdzielna, jedyny Boże, za ten wielki dar i testament miłosierdzia. Jezu mój, aby Ci wynagrodzić za bluźnierców, będę milczeć, kiedy będę niewinnie strofowana, aby Ci w ten sposób choć w cząstce wynagrodzić. Śpiewam Ci w swej duszy nieustanny hymn i nikt się tego ani domyśli, ani zrozumie. Śpiew mojej duszy jest znany tylko Tobie, o Stwórco mój i Panie” (Dz 80-81). O Panie Jezu, o Królu Miłosierdzia, jesteśmy z Tobą w godzinie Twojej Męki, w godzinie okrutnego biczowania… (1:02)
Rozważanie III – Pan Jezus cierniem ukoronowany
P „O, jak gorąco pragnę, aby miłosierdzie Twoje wysławiała każda dusza. Szczęśliwa dusza, która wzywa miłosierdzia Pańskiego; doświadczy tego, co powiedział Pan, że bronił jej będzie jako swej chwały, a któż się ośmieli walczyć z Bogiem? Wszelka duszo, wysławiaj miłosierdzie Pańskie przez swą ufność w miłosierdzie Jego, przez życie całe, a szczególnie w godzinę śmierci, i nie lękaj się niczego, duszo droga, kimkolwiek jesteś, a im większy grzesznik, tym ma większe prawo do miłosierdzia Twego, Panie. (0:55)
B O, niepojęta dobroci, Bóg pierwszy się zniża do grzesznika. O Jezu, pragnę wysławiać miłosierdzie Twoje za dusz tysiące. Wiem dobrze, o Jezu mój, że mam mówić duszom o Twojej dobroci, o niepojętym miłosierdziu Twoim” (Dz 598). O Panie Jezu, o Królu Miłosierdzia, jesteśmy z Tobą w godzinie Twojej Męki, w godzinie cierniem ukoronowania… (0:37)
Rozważanie IV – Pan Jezus dźwiga krzyż na Kalwarię
Z „O Jezu, jak mi żal biednych grzeszników. Jezu, udziel im skruchy i żalu, pomnij na bolesną Mękę Swoją; znam nieskończone miłosierdzie Twoje, nie mogę znieść tego, aby dusza, która Cię tak wiele kosztowała, miała ginąć. Jezu, daj mi dusze grzeszników, niech miłosierdzie Twoje odpocznie w nich, zabierz mi wszystko; a daj mi dusze; pragnę się stać hostią ofiarną za grzeszników, powłoka ciała niech kryje ofiarę moją, gdyż i Twoje Najświętsze Serce ukryte w opłatku, a przecież jesteś żywą ofiarą. (0:55)
A Przeistocz mnie w Ciebie, o Jezu, abym była żywą ofiarą i miłą Tobie; pragnę Ci czynić w każdym momencie zadość za biednych grzeszników, ofiara mojego ducha kryje się pod osłoną ciała, oko ludzkie nie dosięga jej, dlatego jest czysta i miła Tobie. O Stwórco mój i Ojcze wielkiego miłosierdzia, ufam Tobie, boś dobroć sama. – Nie lękajcie się dusze Boga, ale ufajcie Mu, bo dobry jest i na wieki miłosierdzie Jego.” (Dz 908). O Panie Jezu, o Królu Miłosierdzia, jesteśmy z Tobą w godzinie Twojej Męki, w godzinie Twojego dźwigania krzyża na Kalwarię… (1:00)
Rozważanie V – Pan Jezus umiera na Krzyżu na Kalwarii
W „Przypominam ci, córko Moja, że ile razy usłyszysz, jak zegar bije trzecią godzinę, zanurzaj się cała w miłosierdziu Moim, uwielbiając i wysławiając je; wzywaj jego wszechmocy dla świata całego, a szczególnie dla biednych grzeszników, bo w tej chwili zostało na oścież otwarte dla wszelkiej duszy. W godzinie tej uprosisz wszystko dla siebie i dla innych; w tej godzinie stała się łaska dla świata całego – miłosierdzie zwyciężyło sprawiedliwość. (0:49)
M Córko Moja, staraj się w tej godzinie odprawiać drogę krzyżową, o ile ci na to obowiązki pozwolą, a jeżeli nie możesz odprawić drogi krzyżowej, to przynajmniej wstąp na chwilę do kaplicy i uczcij Moje Serce, które jest pełne miłosierdzia w Najświętszym Sakramencie; a jeżeli nie możesz wstąpić do kaplicy, pogrąż się w modlitwie tam, gdzie jesteś, chociaż przez króciutką chwilę. Żądam czci dla miłosierdzia Mojego, od wszelkiego stworzenia, ale od ciebie najpierw, bo dałem ci najgłębiej poznać tę tajemnicę” (Dz 1572). O Panie Jezu, o Królu Miłosierdzia, jesteśmy z Tobą w godzinie Twojej Męki, w godzinie Twojego konania na Kalwarii… (1:10)
Adoracja po Koronce do Miłosierdzia Bożego
(czas tych rozważań i pieśni: około 40 min)
P O Miłości moja, o Hostio Przenajświętsza, o Zbawicielu ukryty w głębokościach moich… Twoja Śmierć zbawcza staje się i moim udziałem… W jakiś tajemniczy sposób umieram wraz z Tobą… Oto łaska mego Ukochanego, mego Najdroższego Zbawiciela: umieram teraz wobec świata grzechu, aby żyć dla Boga… Umieram dla świata poklasku, aby żyć dla świata prawdziwych wartości… Umieram Twoją mocą, o Ukochany Jezu, aby Twoją mocą powstawać z martwych do życia nowego: do pełniejszej miłości wobec Trójjedynego Boga i wobec tych, których Bóg miłuje… Jezu, kocham Ciebie… (1:01)
P Pieśń: Witam Cię witam – 1 zwrotka (0:36)
G Ukochany Jezu! Z wiarą uczestniczymy w eucharystycznym, jakże bliskim przestawaniu z Tobą w czasie Mszy Świętej i w czasie adoracji. Wierzymy, że dzięki tajemniczej równoczesności, jaka zachodzi między sprawowaniem Mszy Świętej a Ostatnią Wieczerzą, którą sprawowałeś w Wieczerniku przed Męką, w czasie każdej Mszy Świętej jesteśmy z Tobą i z Apostołami w Wieczerniku. Wierzymy, że podczas Przeistoczenia, kiedy to słyszymy słowa konsekracji, Ty sam swoją Boską prawicą przenosisz nas wraz z Apostołami na Kalwarię, w czas Twojej zbawczej Śmierci. (1:00)
G Pieśń: Witam Cię witam – 2-3 zwrotka (1:12)
Z Najdroższy Zbawicielu! Wpatrując się w Przenajświętszą Hostię oczami ciała, oczami ducha wpatrujemy się w miłość Twojego Serca. Pragnąc bardziej i bardziej otwierać serca nasze dla Ciebie, wsłuchamy się teraz w świadectwo, jakie o sprawowaniu Mszy Świętej przez ojca Pio dała osoba, która nawiedziła San Giovanni Rotondo za życia świętego kapucyna. Dlaczego teraz jest to ważne dla nas? (0:43)
D Jest tak, gdyż ojciec święty Franciszek polecił, aby teraz, w dwa dni temu rozpoczętym Roku Miłosierdzia, życie i świadectwo ojca Pio stało się szczególnym źródłem inspiracji duchowej. Papież nakazał przetransportować relikwie ojca Pio z San Giovanni Rotondo do Watykanu, a w ten sposób szczególnie je wyróżnił. Wierzymy, o Ukochany Jezu, że nie przez przypadek, lecz z Boskiej Twej Opatrzności i w naszym kościele przechowywane są relikwie tego świętego… Wierzymy, że warto wsłuchać się w słowa świadectwa polskiej pisarki, Marii Winowskiej, która ukazała głębię sprawowania Mszy Świętej przez ojca Pio [2]: (1:06)
W „1. Twarz jego przeobraża się, gdy stanął u stopni ołtarza. Nie trzeba być mędrcem, żeby zrozumieć, że znalazł się w świecie dla nas niedostępnym. Nagle pojmuję, dlaczego Msza odprawiana przez niego przyciąga tłumy, dlaczego je przykuwa i podbija. Od pierwszej chwili jesteśmy raptownie wciągnięci w głąb tajemnicy. Jak niewidomi otaczający widzącego. Jesteśmy bowiem ślepcami, przebywającymi za granicami rzeczywistości. To właśnie jest posłannictwem mistyków. Oni przywołują do życia nasze wewnętrzne oczy, które uległy zanikowi, oczy przeznaczone do oglądania olśniewającej jasności, nieporównywalnie potężniejszej od światła widzianego okiem śmiertelnika…”. (1:13)
B Następnie Maria Winowska dodaje: „Od siebie mogę powiedzieć, że w San Giovanni Rotondo odkryłam w ofierze Mszy świętej otchłanie miłości i światła, przedtem zaledwie dostrzegalne. Ten moment jest bardzo ważny… Jego zadaniem nie jest robienie ‘czego innego’, ani też ‘lepiej niż inni’, ale uprzystępnienie nam zrozumienia, przeżycia i wchłonięcia w siebie tej jedynej w świecie ofiary, jaką jest Msza święta… 2. Nie wiem, w jakie ciemności schodzi jego wiara, ale jestem pewna, że widziałam, jak jego wzrok sięgał w głąb, przebijając powłokę pozorów. Kto by wątpił o Obecności Rzeczywistej, winien słuchać Mszy odprawianej przez Padre Pio”. (1:10)
B Pieśń: Witam Cię witam – 4. zwrotka (0:36)
P Spraw, Oblubieńcze, prosimy, abyśmy już teraz zaczęli płonąć tą miłością, której Ty tęsknie wyglądasz od wielu, wielu lat… O Jezu, Miłosierdzia! Jakimż niewypowiedzianym darem będzie dla każdej i każdego z nas zdolność do patrzenia teraz w blask Twego Boskiego Majestatu z głęboką wiarą, ze świętą bojaźnią, z duchowym przejęciem… O Jezu, Miłosierdzia! Jakże to będzie przejmujące doświadczenie duchowe, gdy obdarzysz nas teraz, w tej chwili, darem takiej wiary, która pozwala doświadczyć wielkości Boga – Boga, który ukrywa się pod bielą Świętej Hostii… (1:01)
P Pieśń: Serce Twe Jezu miłością goreje – 4. zwrotka (0:50)
A Ukochany Jezu! Przyjmując Ciebie podczas Mszy Świętej w Komunii Świętej, uczestniczymy wraz z Apostołami i wszystkimi wierzącymi wszystkich czasów w Twojej Śmierci na Krzyżu. Uczestniczymy w tym zbawczym Wydarzeniu z Niepokalaną Maryją, uczestniczymy i ze świętym ojcem Pio. Zdajemy sobie sprawę, jak wiele nam brakuje do tej głębi przeżycia duchowego, jakie charakteryzowało Twoją Matkę Maryję, stojącą z sercem przeszytym boleścią u Twoich, przybitych do krzyża, stóp. Wierzymy, że dzięki Twojej łasce i naszej z nią współpracy powinniśmy usiłować zdobyć samych siebie dla takiej miłości, jaką płonął ojciec Pio podczas Eucharystii. (1:09)
A Pieśń: Serce Twe Jezu miłością goreje – 5. zwrotka (0:50)
Z Najdroższy Jezu! Patrząc na Ciebie, ukrytego pod bielą Przenajświętszej Hostii, składamy Tobie serca nasze w miłości. Pragniemy coraz pełniej miłować Ciebie, wsłuchując się w świadectwo, dawane przez świętych. Ojciec Pio poucza nas, jak ważne jest, aby nie tylko podczas Mszy Świętej, ale i po jej zakończeniu trwać w modlitewnym skupieniu jakiś czas. On sam po zakończonej liturgii modlił się około półtorej godziny. Słowa świadectwa zostawił on sam oraz ci, którzy z nim przestawali. (0:53)
M Ukochany Jezu! Święty ojciec Pio dzięki współpracy z Twoją łaską odkrył, jak niepojętego daru bliskości udzielasz nam po przyjściu w Komunii Świętej. Po Mszy Świętej „ojciec Pio klęczał najpierw długo w zakrystii, a potem szedł na swoje miejsce w chórze. Jak pisał w liście do o. Augustyna: «Po Mszy św. zostałem z Jezusem na dziękczynieniu. Jakaż to była niebiańska rozmowa! Serce Jezusa i moje złączyły się w jedno. Biły już nie dwa serca, ale tylko jedno. Moje serce znikło jak kropelka wchłonięta przez ocean»” [3]. (0:57)
M Pieśń: Serce Twe Jezu miłością goreje – 6. zwrotka (0:50)
W O Jezu, Miłosierdzia! Wiemy, o Najdroższy Oblubieńcze, że Aniołowie drżą z przejęcia, wchodząc przed tron Twojej Chwały w niebie, aby spojrzeć w Twoje Święte Oblicze… Wiemy, o Najdroższy Oblubieńcze, że Aniołowie drżą z przejęcia, gdy podnoszą oczy, aby spojrzeć w Twoje przepiękne Oblicze… Wiemy, o Ukochany, że Aniołowie drżą ze świętej bojaźni, widząc ten przejmujący blask miłości, jaką darzysz każdego z nich z osobna i wszystkich ich w ich jedności… A my? A my częstokroć przystępujemy do Świętej Uczty pośpiesznie, pełni roztargnienia, zapatrzeni w swoje własne sprawy, niezdolni do wyjścia ku Tobie, ukrytemu pod zwyczajnością Świętego Pokarmu… (1:11)
W Pieśń: Serce Twe Jezu miłością goreje – 7. zwrotka (0:50)
G Czy my nie z tym samym, niezbadanie świętym Stwórcą, przestajemy każdego dnia, kiedy przyjmujemy Go w Najświętszym Sakramencie? Tak, o Panie, z tym samym Panem przestajemy… Tak, tak, tak! – właśnie z Tobą, Jezu, przestajemy, kiedy przyjmujemy Ciebie w Komunii Świętej… przestajemy z Tobą, który jesteś prawdziwie Stwórcą wszelkiego bytu, przestajemy w tak niewymownej bliskości, kiedy przyjmujemy Ciebie w Komunii Świętej… Czy jednakże cenimy te chwile, które są nam dane, a nie są dane Aniołom? Musimy wyznać, o Ukochany, że wciąż i wciąż dalecy jesteśmy od głębokiego przeżycia takiej bliskości… Dlaczego? Oto tajemnica naszych serc… Panie, ulecz nasze serca z takiej tajemnicy, ulecz nasze serca z tej niezdolności do głębokiego spotkania z Tobą jako Panem, Królem, Oblubieńcem spragnionym wielkości naszej miłości…. (1:29)
G Pieśń: Serce Twe Jezu miłością goreje – 8. zwrotka (0:50)
P Ukochany Jezu! W tej godzinie łaski błagamy Ciebie o nowe życie dla naszych serc, o życie w zachwycie nad Tobą i Twoją miłością do każdej i każdego z nas…W tej godzinie łaski prosimy pokornie o żywą wiarę w Twoją prawdziwą, realną, cielesną obecność jako Boga, który stał się Człowiekiem i który jako Bóg-Człowiek przychodzi do nas w Komunii Świętej… Spraw to teraz, o Ukochany, prosimy Ciebie… Spraw, abyśmy bardziej i bardziej cenili dar wiary Kościoła. Spraw, prosimy, o Królu Miłosierdzia, abyśmy bardziej i bardziej cenili tę sytuację wiary, mocą której możemy być tak blisko Ciebie, jak tego nie dostępują nawet Aniołowie… (1:09)
P Pieśń: Serce Twe Jezu miłością goreje – 9. zwrotka (0:50)
D Spraw, o Jezu, abyśmy Tobie w Najświętszym Sakramencie oddawali cześć, chwałę i uwielbienie… Spraw, o Najdroższy Zbawicielu, abyśmy kochali Ciebie w sytuacji, kiedy to oczami ciała nie widzimy Twego niezwykłego piękna … Spraw, o Najdroższy Zbawicielu, abyśmy kochali Ciebie dzięki łasce widzenia Ciebie poprzez wiarę… Spraw, o Najdroższy Zbawicielu, abyśmy kochali Ciebie w Najświętszym Sakramencie i dostępowali daru świadomego przebywania z Tobą w tej jakże niezwykłej bliskości, której udzielasz nam, a której nie dostępują Aniołowie… (0:59)
D Pieśń: Jezusa ukrytego – 2. zwrotka (0:53)
Z Najdroższy Jezu! W Święto Zwiastowania Najświętszej Maryi Pannie, a więc w święto Twego Wcielenia, święta Faustyna zanotowała takie słowa (Dz 635): „Dzień 25 marca. Rano w czasie rozmyślania ogarnęła mnie obecność Boża w sposób szczególny, widząc wielkość niezmierną Boga i zarazem Jego zniżenie się do stworzenia. Wtem ujrzałam Matkę Bożą, która mi powiedziała: O, jak bardzo miła jest Bogu dusza, która idzie wiernie za tchnieniem Jego łaski; ja dałam Zbawiciela światu, a ty masz mówić światu o Jego wielkim miłosierdziu i przygotować świat na powtórne przyjście Jego, który przyjdzie nie jako miłosierny Zbawiciel, ale jako Sędzia sprawiedliwy. O, on dzień jest straszny. Postanowiony jest dzień sprawiedliwości, dzień gniewu Bożego, drżą przed nim aniołowie. Mów duszom o tym wielkim miłosierdziu, póki czas zmiłowania; jeżeli ty teraz milczysz, będziesz odpowiadać w on dzień straszny za wielką liczbę dusz. Nie lękaj się niczego, bądź wierna do końca, ja współczuję z tobą. (1:47)
Z Pieśń: Jezusa ukrytego – 3. zwrotka (0:53)
B Umiłowany Jezu! W słowach, jakimi przez świętą Faustynę poruszyłeś teraz nasze serca, wypowiadasz troskę o szczęście wieczne każdej i każdego z nas. Wiemy, że pragniesz naszego szczęścia, naszego pełnego życia w wiecznej bliskości z Tobą – jak największej bliskości… Wiemy jednakże, że niestety i w naszym życiu możliwe są takie niewłaściwe wybory i postawy, którymi Ciebie zasmucamy, którymi nawet narażamy się na Twój gniew. Pouczeni przez Kościół zauważamy, że zwłaszcza przez zbytnie spoufalenie się wobec Ciebie możemy zasłużyć na ten przejmujący gniew Boga. (1:02)
B Pieśń: Zbliżam się w pokorze z refrenem – 1. zwrotka (0:42)
W Najdroższy Zbawicielu! Wiemy, że Ty nas bardzo kochasz, co jednak nie znaczy, że chcesz zezwolić na każdą naszą zachciankę, na wszelkie spłycenie wymagań, które stawiasz jako zadanie przed nami. Zdajemy sobie sprawę, że dotyczy to zwłaszcza przestawania z Tobą w cudzie Eucharystii. Wiemy, że Ty z miłości do nas nie chcesz, abyśmy pojmowali ją płytko, grzesznie. (0:40)
W Pieśń: Zbliżam się w pokorze z refrenem – 2. zwrotka (0:42)
A Święty Jan Paweł II napisał o tym w encyklice Ecclesia de Eucharystia, nr 10, tak: „Czasami spotyka się bardzo ograniczone rozumienie tajemnicy Eucharystii. Ogołocona z jej wymiaru ofiarniczego, jest przeżywana w sposób nie wykraczający poza sens i znaczenie zwykłego braterskiego spotkania. … Jak więc w obliczu takich faktów nie wyrazić głębokiego bólu? Eucharystia jest zbyt wielkim darem, ażeby można było tolerować dwuznaczności i umniejszenia”. (0:50)
A Pieśń: Zbliżam się w pokorze z refrenem – 3-4. zwrotka (1:24)
P Wierzymy, o Ukochany Jezu, że na Twój gniew nie zasłużymy, jeśli dołożymy wszelkich starań, aby miłość okazywać nie tylko braciom w potrzebie, ale i Tobie samemu, przychodzącemu i obecnemu w Komunii Świętej… Wierzymy, że wciąż i wciąż powinniśmy zgłębiać naukę Kościoła i jego świętych o cudzie, jakim jest Eucharystia. (0:35)
P Pieśń: Zbliżam się w pokorze z refrenem – 5-6. zwrotka (1:24)
M Wierzymy także, że w Roku Miłosierdzia możemy wołać do Twego Boskiego Majestatu o cud – o wylanie łaski eucharystycznego przebudzenia Kościoła, a w tym – i nas samych. Jezu, Jezu Miłosierny, prosimy Ciebie o cud eucharystycznej wiosny Kościoła… Jezu, Jezu Miłosierny, prosimy Ciebie o cud eucharystycznej wiosny naszej diecezji… Jezu, Jezu Miłosierny, prosimy Ciebie o cud eucharystycznej wiosny naszej parafii… Jezu, Jezu Miłosierny, prosimy Ciebie o cud eucharystycznej wiosny naszej adoracyjnej wspólnoty. Amen. (0:56)
M Pieśń: Zbliżam się w pokorze z refrenem – 7. zwrotka (0:42)
Z Najukochańszy Zbawicielu! W usłyszanych słowach świętego Jana Pawła II odczytujemy miłość Serca Twego, miłość, która pragnie obudzić serca nasze ze snu do życia, z nie-widzenia do widzenia, z nie-słyszenia do słyszenia, z nie-miłowania do miłowania… Uwielbiamy Ciebie, o Boski Oblubieńcze, w Twojej wymagającej miłości. Tobie, o Chryste wychodzący z Otchłani i wyzwalający nas z niemocy serc naszych, Tobie, o Boże ożywiający nasze serca poprzez tchnienie Ducha Świętego, śpiewamy pieśń: (0:54)
Z Pieśń: Przybądź Duchu Święty – 1-2. zwrotka (1:04)
G Ukochany Jezu! Jak dobrze jest wierzyć w Ciebie, obecnego w Najświętszym Sakramencie! Jak szczęśliwy jest człowiek, który świadomie spotyka się z Tobą, obecnym w tak niezwykłej bliskości… Jakież to szczęście wiedzieć, że Ty kochasz mnie miłością, która nie zna zmierzchu… Jakież to szczęście odkryć, że Ty przychodzisz do mnie w Komunii Świętej… (0:38)
G Pieśń: Przybądź Duchu Święty – 3-4. zwrotka (1:04)
W Jakież to niezwykłe szczęście odkryć, że Ty przychodzisz do mnie w Komunii Świętej, bo tęsknisz za moją miłością… I jakież to szczęście odkryć miłość we własnym sercu – miłość do Ciebie, stęsknionego mojej miłości… Jezu, z całego serca dziękuję za takie zachwycające odkrycia – zachwycające znaki Twojej czułej miłości, których udzielasz nam przez Ducha Świętego… (0:40)
W Pieśń: Przybądź Duchu Święty – 5. zwrotka (0:32)